Dlaczego taki tytuł? Ponieważ kiedy wspinałem się na te skały i oglądałem widoki to pierwsze co przyszło mi do głowy to cytat z Kordiana (nie wiem czy to dobrze o mnie świadczy :)) mimo pięknej pogody jaka była tamtego dnia ja zrobiłem zdjęcia czarno-białe z wysokim kontrastem.
To miejsce nazywa się bramą Krakowską. Fantastyczna przerwa pomiędzy skałami gdzie temperatura spada poniżej 0 stopni. Szukałem odpowiedniego miejsca z którego mógłbym zrobić zdjęcie i wybrałem to. Chciałem aby ta większa skała górowała nad tą drugą przez co zmniejszała otwór który był tak naprawdę ogromny.
To był mój zdecydowanie ulubiony motyw. Droga wijąca się wokół góry. Fantastyczne. Szalenie mi się podobały takie ujęcia.