środa, 30 lipca 2014

Różnica

         Własnie odebrałem filmy z ostatniej sesji z której jedno zdjęcie opublikowałem tutaj. Zeskanowałem je i dwa z nich chce dziś zaprezentować. Zawsze staram się robić inne zdjęcia na filmie i na aparacie cyfrowym. Nie powielam tych samych kadrów. Zdjęcie zaprezentowane w cyklu "The Portraits" dnia 15 lipca jest zrobione aparatem cyfrowym a te które prezentuje po niżej są z aparatu analogowego.


         Zdjęcie powyżej jest zrobione na filmie Neopan 400 przy użyciu obiektywu 50 mm f1.8 a więc standardu dla małego obrazka. Przesłona 1.8 pozwoliła stworzyć efekt trójwymiarowy i "wysunąć" modelkę na pierwszy plan. Na zdjęciu są również zauważalne białe plamki których usunięcie jest bardzo pracochłonne i wymaga użycia programów graficznych których ja staram się unikać. 
        To co odróżnia to zdjęcie od zdjęcia cyfrowego po konwersji na czarno-białe to ziarno które jest bardzo charakterystyczne i dosyć trudne do podrobienia jak również znacznie szersza rozpiętość tonalna przez co film przechowuję więcej szczegółów które potem w programie łatwo wydobyć.  


       To zdjęcie zostało wykonane na filmie Fuji Superia 200 na czasie 1/2000 i przesłonie f2.8. Film bardzo wybielił skórę, podkreślił fakturę sukienki a całe zdjęcie jest bardziej kontrastowe niż te wykonane aparatem cyfrowym. Dzięki szeroko otwartej przesłonie w tle mamy wspaniały bokeh. 
       Obydwa zdjęcia nie były poddane żadnej obróbce, jedyne co różni ich od oryginału na negatywie to minimalne kadrowanie które wyeliminowało paski powstałe podczas skanowania.