Wystawa na której dziś byłem, zdjęć Edwarda Hartwiga pokazała mi jak różnie można patrzeć na świat który nas otacza. Niesamowite jest to jak wiele może przekazać nam jedynie obraz i sposób jego przetworzenia. Zdjęcie które dziś prezentuje jest zrobione tuż po wyjściu z wystawy, zainspirowane oglądanymi tam zdjęciami.